Nieuniknione zmiany i innowacje w edukacji – EdTech

Sytuacja gospodarcza, ekonomiczna i społeczna zmienia się dynamicznie w obliczu pandemii COVID-19. Od kilku tygodni na bieżąco analizujemy potencjał rozwoju nowych technologii, wspierających działanie firm. Uruchamiamy newsfeed, dotyczący innowacji w edukacji, które będą zyskiwać na znaczeniu.

Czas wspólnej nauki w domu dał impuls dla rozwoju serwisów i aplikacji wspierających rodziców, przede wszystkim w zarządzaniu czasem dziecka. Część rodziców w USA zaczęło nawet wykorzystywać do organizowania edukacji domowej znane im z pracy narzędzia do zarządzania projektami (tj. Asana i Trello).

Największą popularnością cieszą się jednak serwisy i aplikacje wspierające w znajdowaniu treści i inspiracji edukacyjnych lub organizacji zabaw z najmłodszymi dziećmi w domu (tj. brytyjska platforma Home Learning School czy polska zDziecmi.pl). Problem dostrzegają również duże koncerny oferując podobne rozwiązania. Whirlpool wprowadził na swojej stronie klub #ChoreClub, aby pomóc rodzicom w domu w zabawny sposób uczyć dzieci prostych prac domowych (od przygotowywania posiłków po pomoc w praniu i odkładaniu naczyń do zmywarki). Ciekawą aplikacją jest również aplikacja Goodnight, która łączy dzieci z dziadkami oferując zestaw do odpowiedzenia historii na dobranoc.

Jednocześnie rośnie dostępność i potencjał wykorzystywania bardziej zaawansowanych aplikacji, tj. Mybuddy.ai – aplikacja, w której wirtualny nauczyciel uczy dzieci angielskiego. Korepetytorem jest postać z kreskówki – buddy robot, któremu głosu udziela sztuczna inteligencja.

Polska szkoła próbuje radzić sobie z sytuacją wywołaną pandemią. Nauczyciele aranżują domowe studia nagraniowe i z powodzeniem stosują popularne systemy telekonferencji do prowadzenia lekcji. Obserwując zachodzące zmiany możemy przypuszczać, że obecna sytuacja może stać się impulsem nie tylko dla narzędziowego ucyfrowienia szkół, ale szerszego przełomu i r(ewolucji) w całym modelu edukacyjnym. Być może w obliczu wielu wyzwań jakie niesie nauczanie zdalne wystąpi potrzeba ponownego przemyślenia systemu opartego na realizacji podstawy programowej na rzecz bardziej mentorskiego, indywidualnego wsparcia uczniów przez nauczycieli. Co ciekawe te dyskusje w różnych częściach świata powracają co jakiś czas.

Potrzebujesz dowiedzieć się w jakie innowacje rozwijać w Twojej branży?

Skala zmiany jaką obecnie obserwujemy przy możliwościach dostępnych, choć dotąd niewystarczająco wykorzystywanych w szkolnictwie nowych technologii (tj. AI, BigData, VR) może dać szansę rozwoju nowym modelom kształcenia i impuls dla rozkwitu branży EdTech. Jakie trendy przybrały na sile w ostatnich tygodniach i mają szansę zostać z nami na dłużej przeobrażając tradycyjne modele kształcenia?

1. Spersonalizowane platformy nauczania online

Pomysły na bardziej spersonalizowany system nauczania pojawiły się w USA już 2013 r. za prawą startupu AltSchool (obecnie altitudelearning.com). Rozwiązanie zrobiło dużo zamieszania na rynku amerykańskim otrzymując wysokie wsparcie inwestorów (m.in. M. Zuckenberga i P. Thiela). AltSchool oferował nie tylko oprogramowanie do nauki zdalnej ale otwierał również własne szkoły, zapewniając dostęp do ekspertów i nauczycieli w specjalistycznych dziedzinach. Innowacyjny i kluczowy dla tego podejścia jest jednak brak standardowego planu nauczania i lekcji przygotowywanych przez nauczycieli. To uczniowie wybierają czego chcą się uczyć a zaawansowane funkcje oprogramowania prowadzą ich w tych wyborach podpowiadając w czym lepiej sobie radzą.

W podobnym modelu działają firmy Echo360 i Civitas Learning zbierając bezpośrednio dane na temat wyników uczniów i wykorzystując analizy predykcyjne w celu personalizacji doświadczeń edukacyjnych. Co ciekawe jednak w obliczu dużych barier biurokratycznych większość tych rozwiązań stara się na razie raczej uzupełniać tradycyjny model kształcenia oferując swoje oprogramowanie jako wspierające prace szkół. Niemniej jednak przy dalszym wsparciu technologii i preferencji nowych pokoleń uczniów (generacji Z i następnych) rola ramowych planów nauczania może słabnąć, a na pewno ewoluować w kierunku indywidualnego kształcenia.

 

2. Renesans platform e-learningowych i konferencji branżowych online

O ile systemowe wdrożenie do szkolnictwa innowacyjnych platform zajmie więcej czasu, to nic nie stoi na przeszkodzie dla upowszechnienia się serwisów oferujących systemy nauczania i szkolenia online. Imponujący w ostatnich tygodniach (nawet 1000 procentowy) wzrost użytkowników niektórych szkoleń na najpopularniejszych platformach takich, jak Coursera, Udemy i Udacity pokazuje, że dostęp do specjalistycznej wiedzy leży w zasięgu ręki. Oczywiście wzrostom tym pomogła decyzja o otwarciu lub obniżeniu cen dostępu do materiałów, jednak zadowoleni użytkownicy wykształcając nowe nawyki mogą zostać na dłużej.

Ciekawym modelem biznesowym dla tego typu platform może być model abonamentowy wdrożony niedawno przez polski serwis eduweb. Sukcesy platform tj. Legimi czy EmpikGo pokazują, że specjalistyczną wiedzę książkową też możemy konsumować w abonamencie. Duży potencjał rozwoju stoi również przed platformami oferującymi kursy kreatywne, coachingowe oraz szkolenia skupione wokół rozwoju zawodowego (tj. Fullbridge i Simplilearn Solutions czy Pluralsight). Tym bardziej, że to właśnie taka wiedza gwarantuje rozwój kariery niż standardowe kursy uniwersyteckie.

Duże wyzwanie stoi również przed konferencjami branżowymi. Wiele eventów odbywa się obecnie online. Pytanie czy dostawcy oprogramowania dostarczą skutecznych narzędzi do budowania trwałych relacji i networkingu na odległość. Odważnym posunięciem była na przykład organizacja w całości online konferencji networkingowej Wolves Summit. Szczególnie ciekawe było tu przygotowanie wirtualnych pokojów do rozmów między inwestorami a twórcami startupów. Zapewne prób takich będzie coraz więcej, co daje szansę na wdrażanie ciekawych, innowacyjnych rozwiązań, a nawet zmianę dotychczasowego modelu organizacji tego typu eventów.

3. Platformy szkoleniowe wykorzystujące VR

Branża edukacyjna i szkoleniowa, trochę po cichu, od kliku lat z powodzeniem eksperymentuje z technologią VR i AR. Prawdopodobnie ostatnie wydarzenia będą silnym impulsem aby rozwiązania zaprezentować szerszemu gronu użytkowników. Obszary z największym potencjałem dla rozwoju takich narzędzi to specjalistyczne szkolenia pracowników specyficznych branż (np. branża produkcyjna, medyczna). Umożliwiają już to takie platformy jak acadicus.com, Oxford Medical Simulation czy dedykowane rozwiązania polskiej firmy 1000 realities. Drugi obszar to uniwersalne platformy do prowadzenia dowolnych szkoleń i planów nauczania wirtualnie, tj. platforma Engage.

Warto również dodać, że wiele szkół (również w Polsce) urozmaica swoje zajęcia prowadząc wybrane lekcje (zwłaszcza z biologii, geografii czy fizyki) w wirtualnej rzeczywistości. Umożliwiają to choćby firmy akademiavr.pl czy Edukacjavr. Jeśli dodamy do tego możliwość realizacji takich lekcji zdalnie, w chmurze albo w środowisku gry (np. lekcja matematyki w grze Half-Life: Alyx) to wpływ takiego doświadczenia na przyswojenie wiedzy będzie nieporównywalny do tego znanego pasywnie z książek. W wielu przypadkach będą to również atrakcyjniejsze zajęcia niż w niejednej pracowni szkolnej.

4. Rozwój narzędzi online wspierających system nauczania

W obliczu dość jednak ograniczonego rynku dostępnych platform i narzędzi wspierających pracę szkoły można spodziewać się sporego przyspieszenia prac nad nowymi rozwiązaniami (zwłaszcza do administracji szkół, przechowywania i dystrybucji materiałów online czy narzędzi wspierających naukę). Warto tutaj bliżej przyjrzeć się sukcesom zachodnich platform, tj.: Parchment i Examity (zarządzanie placówkami, digitalizacja i transkrypcja lekcji online, zdalne egzaminy), Schoology i Huivo (zarządzanie relacjami nauczyciel-uczeń-rodzic), LightSail Education (wirtualna baza i dystrybucja podręczników), Newsela (konwersja treści książek do łatwiejszego przyswojenia dla młodszych uczniów), Xuebajun i Knowbox (narzędzia do nauki ułatwiające przyswajanie materiału).

W Polsce coraz więcej uczniów i nauczycieli odkrywa rozwijane od kilku lat dostępne platformy wspierające nauczanie. Rekordowy przyrost użytkowników zanotowało w marcu Brainly – platforma edukacyjnej pomocy online (wzrost z 7 do 11 mln użytkowników). W odpowiedzi na wyzwania, jakie niesie edukacja zdalna (zarówno dla uczniów, jak i rodziców i nauczycieli) Brainly nawiązało współprace z platformą telewizyjną WP Pilot oferując e-korepetycje dla uczniów przygotowujących się do egzaminu ósmoklasisty. Podobnych przykładów wykorzystywania zewnętrznych narzędzi online w systemie kształcenia można spodziewać się coraz więcej.

Sprawdź newsfeed innych branż:

Nieuniknione zmiany i innowacje w branży medycznej – HealthTech

Nieuniknione zmiany i innowacje w logistyce – LogisticsTech

Potrzebujesz wsparcia w tworzeniu lub usprawnianiu produktów i usług cyfrowych?